środa, 27 marca 2013

Vanity Table, czyli moja organizacja kosmetyków! Duuużo zdjęć! :)


Good Evening Ladies!

Przychodzę dziś wieczorową porą, ale z notką która chodziła za mną już jakiś dłuższy czas. Po pojawieniu się notki konkursowej na blogu Olgi klik wiedziałam że to już jest TEN moment i pora na mnie ;-) Nie, nie, nie spodziwajcie się tu jakichś miażdżących newsów. Po prostu postanowiłam pokazać Wam jak przechowuję moje kosmetyki i biżuterię, jak wygląda organizacja mojej toaletki.

Od razu zaznaczam, że nie jest to mebel idealny i nie takie powinno być jego przeznaczenie :) Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) I dostosowuje się to do swoich potrzeb! Moje biurko ma 3 szuflady, żeby mieć więcej miejsca dostawiłam szafkę z tego samego kompletu po drugiej stronie tak aby wyglądało to na jeden długi blat z 6 szufladami. Obecnie używam tylko czterech.
Na wierzchu znajduje się szklany blat, więc żeby nie było nudno, pomiędzy oba blaty wsunęłam folię z różowymi kwiatkami, którą zachowałam po bukiecie walentynkowym :) Jak widać, nic się u mnie nie zmarnuje ;-)

Ale dość pisaniny! Pora na zdjęcia :)

Na parapecie trzymam lusterko i srebrny pojemniczek na śmieci (waciki, patyczki, potemperówkowe ścinki)

Misa, Charity Shop 2 funty
Doniczka z Ikei (chyba 3funty) a w niej bukiet kupiony na Ebay'u (inspracja zaczerpnięta z bloga Kasi Katosu) i moje perfumy a także jajko w którym trzymam moje dwa najważniejsze pierścionki...
Miś z Pepko (14,90zł), szklany pojemnik z Wilkinson (2funty)

Moje naszyjniki, wisiorki i biżuteria którą ściągam przed snem.
Świecznik, ale jako kubek na pędzle! Discount Store  (2,99funtów)

Teraz pora na pokazanie Wam zawartości szuflad i organizera :) Nie jest tego jednak dużo. Staram się ograniczać moje zakupy kosmetyczne do minimum i stosować projekt denko. Wiele kosmetyków posiadam od bardzo długiego czasu!

Górna szuflada (prodkuty do ust, podkłady, eyelinery, tusze etc.)
Stojak na długopisy, tu przechowuję podkłady, tusze do rzęs, eyelinery i kredki, Wilkinson (ok 2 funty)
Kubeczki na świeczki, w których mieszkają moje błyszczyki, Poundworld (1funt sztuka)
Pojemnik na szminki, balsamy, miniaturki produktów, eyelinery w żelu itd. oryginalnie miał wieczko ale je ułamałam :)
Pojemnik na szpargały, Range (ok 2 funty)
Moje paletki, jak widzicie tylko 3!!
Szuflada środkowa, czyli misz masz pielęgnacyjny :)
Szuflada dolna, czyli moje sprzęty i produkty do stylizacji, koloryzacji włosów.
Teraz pora na szufladki z Ikei. Tam znajdziemy trochę makijażowych produktów, akcesoriów do włosów i biżuterię.

Na szufladkach moje pudełka na biżuterię i stojak z kolczykami.
Pojedyncze cienie.
Bronzery i pudry.
Róże.
Akcesoria do włosów.
Kolczyki.
Bransoletki i pierścionki.
Obok szufladek z Ikei trzymam kosmetyki, po które sięgam na codzień. Tam też przebywają moi najwierniejsi Obserwatorzy :)))


Na szufladkach z Ikei trzymam stojak z kolczykami-wkrętkami, zegarki i biżuterię, która jest wykonana ze złota i srebra.

Stojak na kolczyki wkrętki, Ebay (3 funty)

Ostatnim przystankiem w naszej dzisiejszej podróży jest szuflada, w której trzymam moje produkty do dekoracji paznokci, odżywki i top coaty, rękawiczki i kremy.

Ozdoby trzymam w pudełku po... lampkach choinkowych, natomiast lakiery do zdobień, rękawiczki i wzorniki trzymam w składanym pudełku kupionym w Home Bargains za 1 funta

Na zdjęciu widać także serduszka, zrobione ze spinaczy do papieru. Twórczość Mojego Mężczyzny :*

Ufff, jeśli dotrałyście do końca tego posta, to dziękuję :) Mam nadzieję, że może którąś z Was zainspirowałam, dodałam pomysłu na zorganizowanie swoich kosmetyków. Czekam na Wasze komentarze!

Ściskam!
Fumiko